07.09.2010 20:34~Ryżu 

Nie wiem kto stoi za tworzeniem sklepów z dopalaczami ale ta osoba powinna się zastanowić co naprawdę robi. Moim zdaniem to jest bardzo nierozważne. Ja nie wiem jak tak można przecież te dopalacze działają jak narkotyk a na dodatek są całkiem legalne. Ja osobiście nigdy nie dopuściłbym do takiej sytuacji. Szkoda że polskim politykom nie zależy na zdrowiu i życiu obywateli (dla nich tylko kasa się liczy niestety taka jest prawda) Mam nadzieję że coś się zmieni ale w to wątpię.




Kto pije i pali ten nie ma robali :)    dzisiaj, 14:21

Juz wole zeby ludzie palili dopalacze niz pili wóde.Przynajmniej nie sa tak agresywni. Sam kiedys pilem nie raz i palilem te dopalacze. Po wodzie bajdziej czlowiekowi odbija i moze byc agresywny.Choc niektore dopalacze sa za mocne, i jask sie za duzo zjara to ma sie kiepska faze.


dopalacze

  07.09.2010 11:49~aga 

to wogole jest jakis apsurd zeby prochy dzialajonce tak samo jak narkotyki,pod nazwa dopalacze byly legalnie sprzedawane i zabijaly mlodych ludzi


KW
Art. 69. Kto umyślnie niszczy, uszkadza, usuwa lub w inny sposób czyni bezskutecznymi znaki umieszczone przez organ państwowy w celu stwierdzenia tożsamości przedmiotu, zamknięcia go lub poddania rozporządzeniu władzy,
podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany


Profesor_Shadoko   dzisiaj, 14:05  Obserwuj

Co to znaczy nie udzielać żadnej pomocy medycznej? A wolność do udzielania takiej pomocy? Jak gość zapłaci za taką pomoc albo pokryje je ubezpieczenie albo znajdzie się ktoś kto mu jej udzieli za własne pieniądze, to czemu nie?

Warunek: Służba Zdrowia musi być prywatna!

Źródło: Wiadomosci.onet.pl

Dopalacze

  08.09.2010 16:38
~nie niewidomy 


Proponuję wystosować ustawę o zakazie sprzedaży jakichkolwiek chemikaliów. Zamknąć wszystkie sklepy z odczynnikami chemicznymi i pestycydami dla rolników...
Te wszystkie programy, ustawy i szum w mediach to darmowa reklama w tv i radiu.
Wszyscy się bulwersują, a ludzie którzy prowadzą tego typu interesy się śmieją prosto w twarz wszystkim co są na nie tak się unoszą.
Gdyby zalegalizowano pewne narkotyki nie było by problemu.
Przykład Holandii gdzie marichuana i niektóre halucynogeny są dozwolone. Stare dziadki siedzą tam w coffe shopach i paląc skręta popijają kawkę, a jakoś mega problemu z narkomanią tam nie ma. Ludzie od zawsze są łasi na zakazany owoc. 
To czego nie wolno i co wzbudza tyle emocji najlepiej smakuje!
Nie jestem zwolennikiem (chociaż święty nie jestem) to jeśli działa to w systemie +18 to ok.
Pytacie czy ktoś kto to produkuje martwi się tym, że ktoś umarł?
Dlaczego w takim razie nikt nie pyta właścicieli browarów i gorzelni czy się martwią alkoholizmem? Wydaje mi się, że to znacznie poważniejszy problem w naszym kraju a jakoś nikt nie robi szumu. Państwo na akcyzie zbija kokosy a codziennie rozpadają się z tego powodu rodziny i umierają ludzie.
Durny kraj i tyle to co jest widoczne gołym okiem (żule pod sklepami i bogate gnoje cop popijają whiskey) nikogo nie drażni. To, że małe dzieci są bite przez swych tatusi alkoholików jest akceptowalne i nikt nie robi o tym reportaży. Skąd mają czerpać przykład?